W książkach „The Weirdest People in the World” Josepha Henricha i „The Geography of Thought” Richarda Nisbett znajdziesz mnóstwo ciekawostek o tym, jak bardzo nasza kultura wpływa na to, co zauważamy i jak łączymy fakty.
Jakie są różnice designu wschodu i zachodu?
Zachodni styl myślenia jest „analityczny” – skupiamy się na rzeczach, kategoriach, cechach. Najpierw widzimy obiekt, potem tło. Azja Wschodnia (Chiny, Japonia, Korea) to styl „holistyczny” – najpierw patrzą na relacje, kontekst, powiązania. Najpierw tło, potem obiekt.
W prostym teście pokazuje się obraz królika, kotka i marchewki. Potem się pyta, które dwa obrazy pasują do siebie. W dużej mierze, osoby ze wschodu wskażą królika i marchewkę, ponieważ jest relacja między nimi. Królik zjada marchewki.
A w grupie z osobami z zachodu wskażą kotka i królika, ponieważ to ta sama kategoria – zwierzęta. To całkiem ciekawe zachowanie, nabyte kulturowo.
Badania które pokazują różnice w designie
Nisbett przeprowadził badanie, w którym uczestnikom pokazywano obrazek z rybami w akwarium. Japończycy w 60% przypadków opisywali tło, relacje między elementami i kontekst (np. „woda była mętna, w tle były rośliny”), podczas gdy Amerykanie skupiali się głównie na głównych, wyróżniających się rybach („były trzy duże ryby z przodu”)Te różnice wpływają na to, jak projektujemy produkty, jak się komunikujemy, jak rozwiązujemy problemy.
Zachodni UX: prostota, jasne kategorie, szybki dostęp do konkretów.
Wschodni UX: harmonia, kontekst, płynność przejść, relacje między elementami.
W klasycznym zachodnim e-commerce karta produktu to: zdjęcie, cena, nazwa, przycisk „do koszyka” – wszystko jasno oddzielone, bez zbędnych ozdobników.
W Azji często zobaczysz więcej kontekstu: rekomendacje, powiązania, historie zakupów, elementy społecznościowe – bo użytkownik chce widzieć, jak produkt „żyje” w ekosystemie, a nie tylko jako pojedynczy obiekt.
Wystarczy porównać apkę Allegro z Aliekspress :D