Zapytaj ChatGPT, czy pokaże Ci emoji konika morskiego.
Efekt Cię zaskoczy :D
Emoji konika morskiego nie istnieje
Mimo to AI próbuje Cię zadowolić i sugeruje inne emoji.
Ale czekaj... jestem przecież pewien, że takie emoji było, pamiętam to wyraźnie.
A może to efekt Mandeli?
Co to jest efekt Mandeli?
Efekt Mandeli to zjawisko, w którym grupy ludzi wspominają coś, co nigdy nie istniało. Nazwa pochodzi od fałszywego wspomnienia o śmierci Nelsona Mandeli w latach 80., choć zmarł dopiero w 2013 roku.
W przypadku emoji konika morskiego (seahorse) ludzie przysięgają, że widzieli oficjalny symbol w Unicode – żółty lub pomarańczowy, skierowany w lewo, obok innych morskich stworzeń jak rekin czy ośmiornica.
Prawda jest brutalna: takiego emoji nigdy nie było. Unicode, który zarządza wszystkimi emoji od 2010 roku, nigdy nie dodał konika, mimo propozycji z 2018 roku, która została odrzucona.
Czy to oznacza, że AI też wpada w ten efekt?
Trochę tak! W danych treningowych ma mnóstwo postów z Reddita na ten temat.
Ale też nie.
Jak AI odczytuje text i obrazy?
AI nie widzi emoji. Dla komputera to tylko znak Unicode. Na przykład U+1F602 to emoji uśmiechnięta buźka z łezkami. AI zgaduje, które emoji pasuje do kodu Unicode. Gdy prosimy o nieistniejące emoji, AI się gubi.
Co dziwniejsze, po udzieleniu odpowiedzi, emoji AI korzysta z OCR (odczytywania obrazów) i wtedy stwierdza, że emotka, którą wybrał, to jednak nie to, czego chcesz. Po czym próbuje ponownie. Czasem rodzi się bardzo zabawna rozkmina AI.
Sztuczna inteligencja, jak często mówię, ani nie jest sztuczna (to tylko algorytmy i matematyka), ani nie jest inteligentna (polega na złożonych rachunkach prawdopodobieństwa).
Lekcja na dziś: AI może nam pomagać, ale jest zaprogramowane, by nas zadowalać. Nawet jeśli to oznacza zakrzywianie rzeczywistości. Wykorzystajmy je, by przyspieszyć naszą pracę, a nie żeby robiło za nas robotę – bo jak widać, będzie szukać koników morskich, których nigdy nie znajdzie.